Kondolencje Drukuj
Autor: Administrator Data: 21.08.2015 (piątek)

Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci emerytowanej nauczycielki naszej szkoły

Pani Julii Tomczak

Rodzinie

wyrazy głębokiego współczucia składają

Dyrektor, Pracownicy i Uczniowie

Publicznej Szkoły Podstawowej w Skorogoszczy

 

 

Ś.P Pani Julia Tomczak z domu Gwizdak urodziła się 25.11.1938 roku w Mariampolu.  W 1945r. wraz z rodzicami i rodzeństwem zamieszkała Mikolinie jako przesiedleńcy z Kresów Wschodnich. Do szkoły podstawowej chodziła w Mikolinie - klasy I-IV, a następnie w Skorogoszczy- klasy V-VII. Po ukończeniu podstawówki uczyła się w 4 Liceum Ogólnokształcącym im. M.Konopnickiej w Opolu.  W 1962r. podjęła pracę nauczycielską w Szkole Podstawowej w Golczowicach. Równocześnie kształciła się korespondencyjnie w Liceum Pedagogicznym w Głogówku. Następnie w Zaocznym Studium Nauczycielskim w Raciborzu- język polski. W roku 1973 podjęła pracę w Szkole Podstawowej w Skorogoszczy. Wraz z rodziną zamieszkała w Skorogoszczy przy ulicy J. Słowckiego 10. Pracowała także jako bibliotekarka w Szkole Podstawowej w Borkowicach. W latach 1974-1977 studiowała zaocznie w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Opolu- filologię polską.  W Szkole Podstawowej pełniła funkcję wicedyrektora. W roku 1987 przeszła na emeryturę. Zmarła 21.08.2015r.

 

Pokój Jej duszy. Niech spoczywa w pokoju.

Kiedy życie ziemskie minie,  
Wtedy - w innej już krainie
Pozwól Panie przyjść do Ciebie-
I na wieczność zostaw w niebie.
Gdy przejdę przez zgonu burzę,
Potem w ciszę się zanurzę.
Całe życie swe ukoję.
Panie, Wiecznym darz Pokojem.

 

WSPOMNIENIE.

Śp. Pani Julia Tomczak ze Szkołą Podstawową w Skorogoszczy była związana od 1973r, kiedy to podjęła pracę jako nauczyciel języka polskiego.

W pamięci uczniów do dziś pozostają niezwykłe lekcje wypełnione pięknymi opowieściami o poezji, literaturze, lekcje pełne niezwykłej atmosfery, zasłuchania i przemyśleń na temat piękna, przyjaźni, prawdziwej miłości, a tak naprawdę- na temat życia. Z kresową żarliwością mówiła o umiłowaniu Ojczyzny i uczyła patriotyzmu.

Jeszcze 2 tygodnie przed śmiercią podczas spaceru spotkała swoich uczniów, z którymi recytowała z pamięci Inwokację Adama Mickiewicza. Choroba  nie zniszczyła jednak tego, co przez tyle lat wypełniało Jej życie.

Była pedagogiem, który choć czasem surowy i poważny, w niejednym wychowanku zaszczepił miłość do języka polskiego, która przerodziła się w nich w kontynuację Jej drogi.

Dziękujemy za wszystko Pani Julio i zapewniamy iż pozostanie Pani w naszych  wspomnieniach i modlitwie.